Grudniowe muffinki

Udało mi się dzisiaj upiec pierwsze w życiu muffinki i to bez użycia mleka, czy jogurtu. Za to dodałam  jabłka i sok z pomarańczy. Mój przepis jest wynikiem eksperymentu, gdyż pierwsze wypieki (w nieco innej wersji) nie smakowały domownikom, za to za drugim razem już się udało i wyszły pyszne i lekkie grudniowe już muffinki.

Z mojego przepisu powinno wyjść 18 muffinek.

Składniki:

2 x jabłka (średniej wielkości)
2 x pomarańcze (średniej wielkości)
250 g mąki orkiszowej
120 g brązowego cukru
100 g masła
2 x jajka
50 g orzechów włoskich
50 g migdałów (bez skórek)
1 x łyżeczka proszku do pieczenia
1 x łyżeczka sody oczyszczonej
1 x łyżeczka zmielonego cynamonu

! Do muffinek potrzebne też będą:
- forma do muffinek lub silikonowe foremki
- papierowe papilotki do muffinek

Do dekoracji
Cukier puder

Wykonanie:

1. Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni (obieg). Przygotowujemy blachę do pieczenia muffinek (którą smarujemy masłem) lub na zwykłe blasze, wykładamy papier do pieczenia i układamy silikonowe foremki do muffinek.

2. Kroimy na małe kawałki migdały oraz orzechy włoskie. Obieramy jabłka ze skórek, kroimy na małe kawałki i mielimy na masę przy pomocy blendera (można też próbować zrobić to ręcznie). Wyciskamy sok z obu pomarańczy, powinno wyjść ok. 100 ml

3. Do misy robota kuchennego wrzucamy jajka i cukier. Ubijamy aż masa zwiększy swoją objętość i zmieni lekko kolor.

4. Do misy dorzucamy jabłka i wszystko mieszamy. W osobnej misce mieszamy mąkę z proszkiem do pieczenia i sodą oczyszczoną. Następnie etapami dorzucamy do naszej głównej masy, ciągle mieszając na średnich obrotach.

5. W mały garnku na niewielkim ogniu rozpuszczamy masło. Potem zostawiamy na kilka minut do ostygnięcia. Rozpuszczone masło dolewamy do masy i dalej mieszamy.

6. Na koniec dodajemy cynamon oraz migdały i orzechy włoskie.

7. Ciasto wlewamy do foremek, wypełniając je w 2/3.

8. Muffinki pieczemy ok. 12 minut. Będą gotowe, gdy trochę nam wyrosną i będą przypieczone z góry.

9. Po ostygnięciu wkładamy każdą muffinkę do specjlanych papilotek, możemy je  także udekorować posypując cukrem pudrem.

Pysznych muffinek! :)

Jesienne ciasteczka

Ciasteczka owsiane są chyba moimi ulubionymi. Można je robić na wiele sposobów, jeden z nich przedstawiłam już w zeszłym roku --> http://malinowygaj.blogspot.com/2011/08/tym-ciasteczkom-nie-mozna-sie-oprzec-sa.html. Tym razem z prostego przepisu zrobiłam 3 rodzaje ciasteczek: owsiane tylko z migdałami, owsiane z migdałami i suszoną żurawiną, owsiane z migdałami, oblane gorzką czekoladę i ozdobione suszoną żurawiną. Najlepsze jednak są te z żurawiną i migdałami.

Z mojego przepisu powinny wyjść ok. 2 duże blachy ciasteczek.

Składniki:

150 g mąki orkiszowej (typ 700)
120 g zwykłych płatków owsianych
60 g migdałów bez skórek
100 g brązowego cukru
200g masła
3 x jajka
60 g suszonych żurawin

Dekoracja (opcjonalnie)
1 x tabliczka gorzkiej czekolady

Wykonanie:

1. Nagrzewamy piekarnik do 175 stopni (obieg), przygotowujemy 2 blachy wyłożone papierem do pieczenia. Do osobnej miski wrzucamy suszone żurawiny.

2. Kroimy na małe kawałki migdały.

3. Do misy robota kuchennego wrzucamy mąkę, płatki owsiane, cukier i pokrojone na kawałki masło. Wszystko mieszamy robotem kuchennym.

4. Oddzielamy białka od żółtek i dodajemy po kolei żółtka, ciągle mieszając.

5. Na koniec dodajemy migdały i wszystkie składniki łączymy.

6. Formujemy z ciasta kulkę wielkości orzecha włoskiego i obtaczamy ją w suszonych żurawinach. Następnie rozpłaszamy kulkę ciasta na blasze i staramy się uzyskać kształt ciastka. W ten sposób postępujemy z resztą ciasta.

7. Gotowe blachy z ciasteczkami wkładamy do piekarnika na 10-12 minut. Ciasteczka będą gotowe do wyjęcia, gdy przypieką się na złoty kolor.

Inna opcja (!):
Można także nie dodawać żurawin do samego ciasta i upiec ciasteczka owsiane tylko z migdałami, lub na koniec rozpuścić jedną tabliczkę gorzkiej czekolady w kąpieli wodnej, polać nią każde ciasteczka i ozdobić suszonymi żurawiami.

Smacznych ciasteczek! :)

 

 

Ciasto biszkoptowe

Przygotowując to ciasto skorzystałam z przepisu Nigelli na "Madeira Cake" (http://www.nigella.com/recipes/view/my-mother-in-laws-madeira-cake-103). Jest to w sumie prosty przepis na bardzo smaczny biszkopt. Ja postanowiłam urozmaicić go i dodać rozpuszczoną czekoladę oraz orzechy laskowe.

Składniki:

240 g masła
150 g brązowego cukru
300 g mąki orkiszowej
1 x cytryna
3 x duże jajka
1 x łyżeczka proszku do pieczenia

Polewa
2 x tabliczki gorzkiej czekolady
ok. 100 g laskowych orzechów

Wykonanie:

1. Najpierw należy nagrzać piekarnik do temperatury 170 stopni (dla funkcji: obieg). Przygotowujemy formę do pieczenia. Ja użyłam okrągłej, ale równie dobrze można użyć prostokątnej. Formę wykładamy papierem do pieczenia i lekko smarujemy masłem, aby później uniknąć ewentualnych problemów z wyjmowaniem.

2. Przy pomocy robota kuchennego ucieramy masło oraz cukier na jednolitą masę. Ścieramy na tarce skórkę z jednej cytryny (należy pamiętać aby najpierw cytrynę dobrze umyć lub najlepiej sparzyć wrzątkiem). Startą skórkę dodajemy do masy.

3. W osobnej misce mieszamy mąkę z proszkiem do pieczenia. W następnej kolejności dodajemy  do masy po jednym jajku oraz po łyżeczce stołowej mąki z proszkiem dopieczenia, wszystko ciągle mieszając.

4. Wsypujemy resztę mąki z proszkiem do pieczenia, wyciskamy sok z cytryny i delikatnie mieszając dolewamy do masy.

5. Masę wlewamy do formy, wyrównujemy  powierzchnię np. nożem i wkładamy do piekarnika na czas od 40 do 60 minut. Wszystko zależy od formy jaką wybraliśmy. W moim przypadku, przy użyciu okrągłej formy (niczym do tarty) ciasto piekło się ok. 40 minut i na koniec było przypieczone z wierzchu na złoto. Jednak za nim wyjmiemy już ciasto, należy sprawdzić np. wbijając wykałaczkę czy ciasto jest w środku już suche.

6. Po wyjęciu odstawiamy ciasto do ostygnięcia i rozpuszczamy 2 tabliczki czekolady w kąpieli wodnej (tj. wstawiamy miskę z czekoladą nad garnek z małą ilością gotującej się wody). Gdy czekolada się roztopi, polewamy całą powierzchnię ciasta wyrównujemy nożem.

7. Kroimy na kawałki orzechy laskowe i posypujemy jeszcze niezastygniętą czekoladę na naszym cieście. I gotowe!

Smacznego! :)

Słodkie sucharki

Zabierając się do zrobienia tych ciasteczek chciałam upiec "biscotti", czyli suche włoskie ciasteczka. Jednak moje ciasteczka wyszły nico inaczej, ale i tak smakowały wyśmienicie maczane w kawie lub herbacie. Moją inspiracją był przepis ze strony lovefood.com(http://www.lovefood.com/guide/recipes/17169/pistachio-and-fig-biscotti). Nie ma w nich ani grama tłuszczu, więc są lekkie i można je schować w puszce na później.

Składniki:

250 g mąki orkiszowej
150 g brązowego cukru
2 x jajka
1 x łyżeczka proszku do pieczenia
200g migdałów bez skórek
1 x cytryna
1 x laska wanilii
5 x suszonych fig


Wykonanie:

1. Piekarnik nagrzewamy do 175 stopni (obieg) i blachy wykładamy papierem do pieczenia.

2. Przy użyciu robota kuchennego (na wysokich obrotach) ubijamy jajka, aż powstanie gęsta jednolita masa.

3. W osobnej misce mieszamy mąkę z proszkiem do pieczenia oraz cukrem. Rozkrawamy laskę wanilii po środku i delikatnie wyciągamy możliwie wszystkie ziarenka, które następnie dodajemy do mąki.

4. Do ubitych jajek dodajemy powoli mąkę z proszkiem do pieczenia, cukrem i wanilią. Kroimy na kawałki suszone figi oraz migdały i dodajemy do ciasta.

5. Z jednej dobrze umytej cytryny ścieramy skórkę oraz wyciskamy sok. Wszystko dodajemy do ciasta i ciągle mieszając łączymy wszystkie składniki.

6. Przy pomocy łyżeczki układamy równe porcje ciasta na blasze. Kształt jest dowolny, ale niezależnie jaką formę przyjmą nasze ciasteczka i tak będą pyszne :)

7. Pieczemy ok. 25 minut, wyjmujemy i czekamy aż ciasteczka ostygną, następnie wkładamy jeszcze raz do piekarnika na ok. 10 minut.

8. Gotowe ciasteczka będę suche i długo utrzymają świeżość.

Smacznego! :)

 

 

Szarlotka orientalna

Idealne ciasto na pierwsze jesienne dni. Jabłka, czekolada, płatki owsiane, mąka ryżową, miód, imbir i cynamon. Lekko rozgrzewa i miło osładza :) Jest to kolejny przepis ze strony lovefood.com (http://www.lovefood.com/guide/recipes/15719/rachel-allens-apple-and-raisin-honey-squares), który po lekkich modyfikacjach wyszedł znakomicie!
 
Składniki:
 
125 g mąki ryżowej
100 g mąki orkiszowej
225 g płatków owsianych
225 g masła
150 g brązowego cukru
2 x łyżki stołowe miodu
1 x łyżeczka proszku do pieczenia
1 x łyżeczka sody oczyszczonej
3 x średniej wielkości jabłka
1 x łyżeczka mielonego imbiru
1 x łyżeczka mielonego cynamonu
 
Polewa

1/2 tabliczki gorzkiej czekolady
 
Wykonanie:
 
1. Nagrzewamy piekarnik do 175 stopni (obieg), prostokątną formę wykładamy papierem do pieczenia i smarujemy lekko masłem.
 
2. W misce mieszamy mąkę ryżową, mąkę żytnią, płatki owsiane, proszek do pieczenia oraz sodę oczyszczoną.
 
3. Obieramy jabłka ze skórki i kroimy na małe kawałki i wkładamy do miski. Dodajemy cynamon oraz imbir i (najlepiej ręcznie) obtaczamy kawałki jabłek w przyprawach.
 
4. W rondlu na mały ogniu roztapiamy masło, brązowy cukier oraz 2 łyżki stołowe miodu, uważając aby masa się nie przypaliła i nie była zbyt gorąca! Gdy wszystkie produkty się roztopią wlewamy masę do suchych produktów i mieszając wszystko łączymy.
 
5. 1/3 masy wlewamy do formy i wyrównujemy. Wykładamy jabłka i przykrywamy resztą ciasta. Wkładamy do piekarnika na ok. 30 minut, aż ciasto będzie przypieczono na złoto.

6. Po wyjęciu z piekarnika odstawiamy do ostygnięcia. Gdy ciasto już osiągnie temperaturę pokojową roztapiamy czekoladę w kąpieli wodnej (ustawiając w misce nad garnkiem z małą ilością gotującej się wody, na małym ogniu) i dowolnym ruchem łyżeczki ozdabiamy ciasto.
 

Smacznej szarlotki! :)

Ciasto migdałowo-cynamonowe (bez mąki!)

Jest to kolejny przepis, który znlazłam na stronie lovefood.com. Zainteresował mnie oczywiście ze względu na moje ulubione migdały, ale także dlatego, że nie ma w nim mąki ani masła. Delikatne i o bardzo ciekawym smaku, można podawać samo lub np. z musem malinowym.

Składniki:

5 x ekologicznych jaj
150 g mielonych migdałów
50 g migdałów
177 g brązowego cukru
10 g zmielonego cynamonu
50g migdałów w płatkach

Do dekoracji:
cukier puder lub gorzka czekolada

Wykonanie:

1. Nagrzewamy piekarnik do 175 stopni (obieg) i wykładamy okrągłą foremkę papierem do pieczenie oraz smarujemy masłem.

2. Kroimy na małe kawałki migdały. Oddzielamy białak od żółtek i ubijamy na sztywno białka.

3. W osobnej misce mieszamy żółtka oraz cuker aż masa będzie jednolita i lekko zbieleje.

4. Do żółtek z cukrem dodajemy cynamon, zmielone migdały oraz migdały pokrojone na kawałki. Mieszamy delikatnie, aby zachować powietrze w masie.

5. Etapami dodajemy do masy ubite białka i ręcznie mieszamy (najelpiej ruchem zagarniającym masem z zewnątrz do środka miski), dbając o to by było w niej jak najwięcej powietrza.

6. Gdy masa będzie już jednolita, wylewamy ją do foremki, wyrównujemy i posypujemy migdałami w płatkach.

7. Wstawiamy do piekarnika na ok. 40 minut, należy jednak sprawdzić czy przed wyjęciem drewniany patyczek włożony w ciasto będzie suchy.

8. Po upieczeniu ciasto odstawiamy do ostygnięcia i dekorujemy cukrem pudrem lub np. rozpuszczoną gorzką czekoladą.

Pysznych wypieków! :)

 

Cytrynowe ciasteczka

Prosty przepis na maślane ciasteczka bez jajek. Pomysł na takie właśnie ciasteczka zaczerpnęłam z przepisu Rachel Allen (http://www.lovefood.com/guide/recipes/15722/rachel-allens-chocolate-dipped-orange-shortbread-biscuits-recipe). Będą doskonale pasować do filiżanki herbaty w ostatnie wakacyjne popołudnie :)

Składniki:
(na ok. 2 blachy)

200g masła
300g mąki orkiszowej (możną także użyć zwykłej mąki pszennej) + niewielka ilość mąki do wałkowania ciasta
100g brązowego cukru
2 x cytryny

Do dekoracji
Brązowy cukier lub cukier puder

Wykonanie:

1. Najpierw należy nagrzać piekarnik do 175 stopni (obieg). Przygotować ok. 2 duże blachy i przykryć papierem do pieczenia. Przygotowujemy także stolnicę pokrytą lekko mąką oraz wałek.

2. Do misy wsypujemy mąkę oraz dodajemy pokrojone na kawałki masło. Ucieramy przy pomocy robota kuchennego aż masa będzie przypominać bułkę tartą.

3. Dosypujemy cukier i wszystko mieszamy.

4. Dodajemy startą skórkę z dwóch cytryn oraz dwie łyżki stołowe soku z cytryny.

5. Gdy składniki się już połączą wykładamy ciasto na stolnicę, podsypujemy lekko mąką i rozwałkowujemy ciasto na grubość ok. 5 milimetrów.

6. Przy użyciu foremek (o różnych kształtach) lub szklanki wykrawamy ciasteczka i następnie układamy na blasze w niewielkich odstępach od siebie.

7. Wkładamy na ok. 10- 12 minut do piekarnika i pieczemy aż ciasteczka będą delikatnie złotawe w kolorze.

8. Po wyjęciu z piekarnika odstawiamy blachy z ciasteczkami do ostygnięcia (uwaga! gorące ciasteczka są bardzo delikatne, dlatego należy poczekać aż dokładnie ostygną).

9. Na koniec ciasteczka możemy obtoczyć w brązowym cukrze lub posypać cukrem pudrem wedle uznania.

Smacznych ciasteczek! :)

Borówki pod chmurką

To ciasto przypomina nieco mazurki, jakie piecze się u mnie w domu. Z kruchym spodem i borówkami amerykańskimi przykrytymi białkiem,to doskonałe ciasto na letni podwieczorek.

Składniki:

200g mąki orkiszowej
50g płatków owsianych
3 x ekologiczne jajka
150g brązowego cukru
2 x łyżeczki cukru pudru
200g masła
ok. 2 x opakowania borówki amerykańskiej

Do dekoracji
cukier puder


Wykonanie:

1. Do dzieży robota kuchennego wsypujemy suche składniki, czyli: mąkę, cukier oraz płatki owsiane i wszystko mieszamy.

2. Dodajemy pokrojone na kawałki masła i mieszamy aż ciasto uzyska konsystencję bułki tartej.

3. Na koniec dzielimy jajka na żółtka i białka (białka odkładamy na pózniej, bo jeszcze będą nam potrzebne). Ciągle mieszając dodajemy 2 żółtka do naszej masy.

4. Z ciasta formujemy kulę, obtaczamy w folii kuchennej i wkładamy do lodówki na 30 minut.

5. Rozgrzewamy piekarnik do temperatury 175 stopni (obieg). Wykładamy ciasto do prostokątnej foremki wyłożonej papierem do pieczenia. Wyklejamy na płasko całą formę ciastem, zostawiając niewielką ilość ciasta na bokach. Przy użyciu widelca nakłuwamy w paru miejscach ciasto i wkładamy do piekarnika na 10 min.

6. Po wyjęciu z piekarnika, zostawiamy ciasto na chwilę do ostygnięcia. Myjemy borówki, a w robotem kuchennym ubijamy na sztywno białka z dwoma łyżeczkami cukru pudru.

7. Wykładamy borówki na całej powierzchni ciasta i przykrywamy warstwą białka. Wyrównujemy białko nożem i wkładamy do piekarnika na ok. 25 minut.

8. Na koniec możemy opruszyć ostygnięte już ciasto cukrem pudrem.

Powodzenia! :)

Imbirowe ciasteczka

Imbirowe ciasteczka może bardziej kojarzą się z porą jesienną i zimową, ale także podczas lata mogą być ciekawym dodatkiem do lodów i owoców. Przepis i tym razem znalazłam na stronie lovefood.com, ale nieco ulepszyłam dodając zmielone orzechy włoskie i mniejszą ilość cukru. Polecam szczególnie ze względu na zdrowotne właściwości imbiru.


Składniki:

200 g mąki orkiszowej

50 g brązowego cukru

3 x stołowe łyżki miodu

125 g masła

25 g zmielonych orzechów włoskich

1 x łyżeczka proszku do pieczenia

2 x łyżeczki sody oczyszczonej

1 x łyżeczka zmielonego cynamonu

1 x łyżeczka zmielonego imbiru

1 x szczypta soli


Dekoracja

Cukier puder


Wykonanie:

1. Nagrzewamy piekarnik do 175 stopni (obieg) i przygotowujemy ok. 2 blachy wyłożone papierem do pieczenia.

2. W misce mieszamy mąkę, proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną, imbir, cynamon, sól razem z pokrojonym na kawałki masłem oraz brązowym cukrem, aż otrzymamy konsystencję przypominającą bułkę tartą.

3. W rondlu lekko podgrzewamy miód (uwaga aby nie spalić!) i wlewamy do pozostałych składników.

4. Na koniec dodajemy zmielone orzechy włoskie i wszystkie składniki łączymy w jednolitą masę.

5. Obtaczamy ręce w mące i formujemy z ciasta kulki wielkości orzecha włoskiego. Rozkładamy w dość sporych odstępach (gdyż ciasteczką urosną podczas pieczenia) na blasze i rozgniatamy przy użyciu widelca. Mi wyszło 20 dość sporej wielkości ciasteczek.

6. Wkładamy do piekarnika na 10-12 minut. Nie należy zbytnio spiec ciasteczek, gdyż mogą później być gorzkie w smaku.

7. Gdy ciasteczka będą już przypieczone na złoto wyjmujemy z piekarnika i odstawiamy do ostygnięcia.

8. Można, ale nie trzeba oprószyć na koniec ciasteczka cukrem pudrem.

Wspaniałych wypieków ! :)

Migdałowe kokosanki

Kokosanki to lekkie ciasteczka, idealne na wakacyjną porę. Mój przepis nie zawiera ani grama tłuszczu, stąd można zjeść takich kokosanek nieco więcej :)
Przepis znalazłam na stronie lovefood.com, ale zmieniłam nieco smak moich migdałowych kokosanek i dodałam suszone morele oraz sos z brzoskwini.


Składniki:

2 x ekologiczne jajka

0.25 szklanki brązowego cukru

1.25 szklanki ekologicznych wiórków kokosowych

0.25 szklanki suszonych ekologicznych moreli
0.50 szklanki zmielonych migdałów
0.25 szklanki migdałów bez skórek
2 x szklanki mąki orkiszowej
1x brzoskwinia
Dekoracja
Cukier puder
Wykonanie:

1. Nagrzewamy piekarnik do 175 stopni (obieg) i przygotowujemy ok. 2 blachy wyłożone papierem do pieczenia.


2.  Obieramy ze skórki brzoskwinię i kroimy na małe kawałki. Gotujemy na małym ogniu w rondlu, dodajemy 2 łyżeczki wody. Odstawiamy z ognia i rozgniatamy brzoskwinię aż powstanie nam lekko gęsty sos.


3. Na bardzo małe kawałki kroimy migdały oraz suszone morele (przy morelach polecam użycia nożyczek - bardzo ułatwia życie).


4.  W misce ubijamy same białka na sztywno. Dodajemy cukier i mieszamy robotem kuchennym na zmniejszonych obrotach.


5. Do białka i cukru dodajemy po kolei wszystkie pozostałe składniki ciągle mieszając: wiórki kokosowe, migdały zmielone i te w kawałkach, suszone morele, 2 łyżki mąki oraz sos brzoskwiniowy.


6. Gdy masa będzie już jednolita pora nakładać małe porcje ciasta na blachę. Ja zrobiłam ciasteczka wielkości orzecha włoskiego, delikatnie rozpłaszczając.


7.  Blachy wkładamy do piekarnika na 6-8 min. obserwując co jakiś czas, żeby się nie przypaliły. Będę upieczone, gdy boki przybiorą złocisty kolor.


8. Po upieczeniu wyjmujemy do ostygnięcia i posypujemy cukrem pudrem.


9. Formę do ciasta (najlepiej prostokątną) wykładamy papierem do pieczenia i smarujemy lekko masłem.

 

Pysznych kokosanek! :)

Ciasto z malinami

Prosty przepis na wyśmienite ciasto ze świeżymi malinami podczas letnich spotkań w ogrodzie :) Można dodać każde sezonowe owoce oraz ewentualnie polać dodatkowo czekoladą. Ja do ciasta dosypałam parę łyżeczek kakao dla smaku i koloru.

Składniki:

200 g mąki (orkiszowej)

150 g brązowego cukru

200 g masła

3 x jajka

1 x łyżeczka proszku do pieczenia
3 x łyżeczki kakao

Ok. 1 opakowanie malin

Dekoracja
Migdały w płatkach
cukier puder
kilka malin

Wykonanie:

1. Nagrzewamy piekarnik do 200 stopni. 

2. Przy pomocy robota kuchennego ucieramy w misce masło z brązowym cukrem, aż wyjdzie gładka masa.

3. W osobnej misce mieszamy mąkę z proszkiem do pieczenia i kakao.

4. Do masła i cukru dodajemy po jednym jajku ciągle mieszając robotem kuchennym, aż masa będzie gładka.

5. Następnie dosypujemy po jednej łyżce mąki z proszkiem do pieczenia i kakao, przy czym ciągle mieszamy do czasu aż wszystko się połączy.

6. Formę do ciasta (najlepiej prostokątną) wykładamy papierem do pieczenia i smarujemy lekko masłem.

7. Wlewamy ciasto do formy i wygładzamy (np. nożem). Układamy na nim maliny, jedną przy drugiej i wkładamy do piekarnika na 30 min.

8. Ciasto powinno trochę wyrosnąć, a góra powinna być przypieczona na złoty kolor. Gdy ciasto będzie łatwo odchodzić po bokach, wiadomo, że jest już gotowe.

9. Po ostygnięciu ciasto posypujemy przygotowanymi wcześniej migdałami w płatkach i posypujemy cukrem pudrem oraz dekorujemy malinami.

Smacznych wypieków! :)

Truskawkowe bułeczki (bez mleka!)

Pierwszy raz upiekłam ciasto drożdżowe i chyba wyszło całkiem smacznie :) chociaż muszę przyznać, że jest to dość wymagający przepis i nie obędzie się bez stolnicy i wałka do ciasto.Przepis na podobne bułeczki znalazłam na stronie "Kwestia Smaku" (swoją drogą polecam przepisy z tej strony są niezawodne!), ale pozmieniałam trochę i dodałam inne składniki.

Składniki:

Ciasto

(przepis ze strony „Kwestia Smaku” http://www.kwestiasmaku.com/domowa_piekarnia/buleczki_cynamonowe_z_zurawina/przepis.html z moimi mały zmianami)

750 ml mąki orkiszowej

250 ml letniej wody

2,5 łyżeczki suchych drożdży

65 ml oliwy z oliwek

3 x łyżki brązowego cukru


oraz

65 ml roztopionego masła

2 x łyżki oliwy z oliwek

1 x roztrzepane jajko

Nadzienie

0,5 kg truskawek

5 x łyżek brązowego cukru

1 x łyżeczka zmielonego cynamonu

1 x ziarenko kardamonu

30g migdałów bez skórek

50g orzechów włoskich


cukier puder do posypania na koniec



Wykonanie:

Ciasto

(należy pamiętać, że to ciasto drożdżowe trzeba przygotować dzień wcześniej!)

1.  Mieszamy ze sobą  mąkę, cukier oraz sól. Do letniej wody wsypujemy drożdże i mieszamy, aż się rozpuszczą.

2. Wodę z drożdżami wlewamy do mąki, a następnie dodajemy roztopione wcześniej masło.

3. Wszystko mieszamy hakiem do ciasta drożdżowego lub ręką przez około 8-10 minut, aż będzie gładkie i mało klejące.

4. Na oprószoną mąką stolnicę wykładamy ciasto i wyrabiamy przez około 1 minutę , a następnie formujemy kulę.

5. Do czystej misy wysmarowanej olejem wkładamy ciasto i przykrywamy folią kuchenną. Wstawiamy na całą noc do lodówki, żeby ciasto nieco wyrosło.

6. Następnego dnia wyjmujemy ciasto z lodówki, formujemy z niego kulę, zawijamy w folię i odstawiamy na 2o minut.

7. Na oprószonej mąką stolnicy  należy rozwałkować ciasto na prostokąt o grubości około 6-7 mm.

8. Ciasto smarujemy roztopionym masłem, następnie sosem truskawkowym. Całość posypujemy łyżką brązowego cukru, migdałami oraz orzechami włoskimi.

9. Zwijamy ciasto w roladę, zaczynając od dłuższego boku. Kroimy na kawałki o grubości 2 cm. Na blasze, wyłożonej papierem do pieczenia układamy bułeczki, pamiętając o zachowaniu odstępów (bo jest urosną!). Wierz smarujemy oliwą z oliwek, przykrywamy folią i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 2 godziny.

10. Nagrzewamy piekarnik do 175 stopni (obieg). Przed pieczeniem smarujemy bułeczki roztrzepanym jajkiem.

11. Bułeczki pieczemy przez około 20-22 minuty, aż będą  zrumienione.

12. Bułeczki najlepiej podawać jeszcze lekko ciepłe, posypać cukrem pudrem i jeść same lub maczając w sosie truskawkowym.

Sos truskawkowy

1. Do niewielkiego garnka wrzucamy pokrojone truskawki, 4 łyżki cukru, cynamon oraz kardamon.

2. Gotujemy (na małym ogniu)  aż truskawki lekko się rozpuszczą. Całość możemy zmiksować blenderem lub rozgnieść.

3. Odstawić do ostygnięcia.

Powodzenia! :)