Skoro wciąż mamy duży wybór świeżych sezonowych owoców, skorzystałam z okazji, aby pierwszy raz zrobić placek ze śliwkami. Najczęściej spotykane w przepisach są placki z wiśniami, ale ponieważ uwielbiam śliwki spróbowałam zrobić swoją wersję.
Składniki:
200 g mąki (orkiszowej)
150 g brązowego cukru
200 g masła
3 x jajka
1 x łyżeczka proszku do pieczenia
Ok. 0,5 kg śliwek (nie za kwaśnych)
Garstka migdałów w płatkach do dekoracji
Brązowy cukier lub cukier puder do posypania ciasta
Wykonanie:
1. Najpierw należy uprażyć na patelni migdały w płatkach i odłożyć w misce na potem. Nagrzać piekarnik do 200 stopni.
2. Wszystkie śliwki należy pozbawić pestek i pociąć na ćwiartki.
3. Ucieramy w misce masło z brązowym cukrem, aż wyjdzie gładka masa.
4. W osobnej misce wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia.
5. Do masła i cukru dodawać po jednym jajku ciągle mieszając robotem kuchennym, aż masa będzie gładka.
6. Następnie dosypujemy po jednej łyżce mąki z proszkiem do pieczenia i ciągle mieszamy do czasu aż wszystko ładnie się połączy.
7. Najlepiej prostokątną formę wykładamy papierem do pieczenia i smarujemy małą ilością masła.
8. Wlewamy ciasto do formy i wygładzamy (ja robię to łyżką stołową). Układamy na nim pokrojone śliwki w rzędach, jeden kawałek przy drugim i wkładamy do piekarnika na 30 min.
9. Ciasto powinno trochę wyrosnąć, śliwki zatopić się, a górą powinna być przypieczona na złoto. Gdy ciasto będzie łatwo odchodzić po bokach, wiadomo, ze jest już gotowe.
10. Gdy ciasto już ostygnie posypujemy lekko połamanymi migdałami w płatkach i posypujemy cukrem.
Smacznego! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz