Przepis praktycznie taki sam jak na wszystkie moje poprzednie kruche ciasteczka. Jest prosty i niezawodny, a można przy nim też trochę pokombinować i stworzyć różne ciekawe interpretacje. Tym razem postanowiłam upiec ciasteczka tylko z mąki orkiszowej, dodać dużo pokruszonych migdałów w płatkach i zanurzyć każde ciasteczko w dobrej gorzkiej czekoladzie.
Składniki:
100g brązowego cukru
240g mąki orkiszowej
160g masła
4 x żółtka
100g migdałów w płatkach
Do dekoracji
100g dobrej gorzkiej czekolady
50g masła
Wykonanie:
1. Na patelni lekko uprażyć migdały w płatkach.
2. Do dużej miski wsypać cukier oraz pokruszone migdały w płatkach i lekko zmielić przy użyciu robota kuchennego.
3. Dodać mąkę i pokrojone na kawałki masło i ciągle mieszać.
4. W trakcie mieszania dodać po jednym żółtku.
5. Gdy wszystkie składniki połączą się w zwartą masę, ciasto włożyć w folię kuchenną i odstawić do lodówki na 30 min.
6. Przygotować blachę/blachy, wyłożyć papierem do pieczenia i nagrzać piekarnik do 175 stopni (obieg).
7. Formować kuleczki o takiej samej wielkości i kładąc na blasze ulepić na kształt ciasteczka.
8. Piec ok. 12 min. aż będą przypieczone na złoty kolor.
9. Gdy ciasteczka już ostygną, rozpuszczamy w kąpieli wodnej czekoladę i masło.
10. Maczamy każde ciasteczko do połowy w czekoladzie i odkładamy, aby czekolada zastygła.
Udanych ciasteczek! :)
Jestem fanką wszystkich orkiszowych wypieków- więc te ciasteczka to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuń